Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zimowa baśń o rosyjskiej duszy

02 grudnia 2023 | Plus Minus | Michaił Szyszkin
Przeciętny Rosjanin nie jest w stanie pojąć fenomenu zachodniej praworządności, tak jak nikt na Zachodzie nie zdoła pojąć rosyjskiego bezprawia. Na zdjęciu wystawa w Moskwie rosyjskiego artysty patriotycznego Wasilija Nesterenki zatytułowana „Jesteśmy Rosjanami, Bóg jest z nami”, maj 2023 r.
autor zdjęcia: Kirill KUDRYAVTSEV/AFP
źródło: Rzeczpospolita
Przeciętny Rosjanin nie jest w stanie pojąć fenomenu zachodniej praworządności, tak jak nikt na Zachodzie nie zdoła pojąć rosyjskiego bezprawia. Na zdjęciu wystawa w Moskwie rosyjskiego artysty patriotycznego Wasilija Nesterenki zatytułowana „Jesteśmy Rosjanami, Bóg jest z nami”, maj 2023 r.
źródło: Rzeczpospolita

Czasami Niemcy posuwają się nawet do tego, by przypisywać obu narodom, swojemu i rosyjskiemu, swego rodzaju duchowe pokrewieństwo. Nie można przy tym nie zauważyć, że niemiecka idea rosyjskiej duszy stanowi mieszaninę lęku i fascynacji.

Moi dziadkowie i rodzice zostali oddzieleni od Europy drutem kolczastym. Gdy miałem 17 lat, Londyn czy Berlin znajdowały się w moim odczuciu na innej planecie. Zjeść croissanta w ulicznej kawiarni w Paryżu – niewyobrażalne.

Zachód dla nas nie istniał. Propagandowych obrazów nie dało się traktować poważnie: smutne życie tam, szczęśliwe życie tu. Paplaninę płynącą z telewizora puszczaliśmy mimo uszu. Ci z pudełka wymyślili budzący wstręt Zachód i chcieli, żebyśmy w niego uwierzyli.

Ze wszystkich stworzonych w Rosji wizji Zachodu najbardziej zmyślony jest niemal rajski Zachód Karamzina. Taki obraz kreślony był w XVIII wieku przez niemieckich i francuskich nauczycieli zatrudnionych w rosyjskich majątkach ziemskich, wokół których egzystowali niewolnicy. Pilny uczeń Nikołaj Karamzin symbolem tego Zachodu uczynił Szwajcarię. W „Listach podróżnika rosyjskiego” pada na brzegu Renu niedaleko Bazylei na kolana, wołając: „Szczęśliwi Szwajcarzy! Czy każdego dnia, w każdej godzinie dziękujecie niebu za wasze szczęście, że żyjecie w objęciach najbardziej zachwycającej natury, zgodnie z błogim prawem braterskiego związku, w prostocie obyczajów i służąc jedynie Bogu?”.

Ów „oświecony” wariant Zachodu został stworzony ex negativo. Rosja kieruje się zasadą: „Ty jesteś szefem – ja głupkiem, ja jestem szefem – ty głupkiem”, a tam są republika, równość, wybory i tak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12739

Wydanie: 12739

Zamów abonament