Sygnalista jest chroniony mimo braku krajowych przepisów
Ponieważ dyrektywa dotycząca ochrony sygnalistów wciąż nie została implementowana do polskiego porządku prawnego, sąd może stosować jej precyzyjne zapisy bezpośrednio.
Sąd Rejonowy w Toruniu w wyroku z 12 lipca 2023 r. (IV P 171/22) rozpoznał sprawę pracownika zatrudnionego na uczelni wyższej. Uznał, że jako osoba zgłaszająca naruszenia prawa w rozumieniu Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (DzU UE L z 2019 r. nr 305, str. 17 ze zm.) podlega on ochronie przed działaniami odwetowymi, przewidzianej w tej dyrektywie, w tym ochronie przed wypowiedzeniem umowy o pracę. Pomimo że przepisy prawa krajowego wprost nie ustanawiają zakazu wypowiadania umów o pracę pracownikom zgłaszającym nieprawidłowości w funkcjonowaniu pracodawcy, to jednak występuje on w polskim porządku prawnym w ramach tzw. skutku wertykalnego dyrektywy. Warunkiem bezpośredniego zastosowania unijnego prawa jest w tym wypadku, aby spór prawny istniał pomiędzy jednostkami a podmiotami stanowiącymi emanację państwa.
Ignorowane zarzuty
Sprawa dotyczyła pracownika skonfliktowanego z zatrudniającym go uniwersytetem. Jeszcze przed wypowiedzeniem umowy o pracę naukowiec wystosował publiczny apel, w którym zarzucił uczelni stosowanie praktyk naruszających prawo krajowe oraz unijne. Wystosował też do władz uniwersytetu szereg pytań dotyczących zasad jego funkcjonowania. Jak sam stwierdził, opublikowanie apelu było pokłosiem ignorowania przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta