Pałac Prezydencki to nie ambasada
Policja miała prawo wejść do siedziby głowy państwa i zatrzymać tam Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika.
Okoliczności zatrzymania prawomocnie skazanych polityków zaogniły polityczny spór. Zdaniem ekspertów zarzuty, jakoby policja nie miała prawa wejść do Pałacu Prezydenckiego, gdzie dokonano zatrzymań Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika – są absurdalne.
Można wychodzić
Jak przypomina adwokat dr Wojciech Górowski, obecne przepisy – zmienione 1 stycznia 2023 r. – nakazują natychmiastowe doprowadzenie skazanego do więzienia. Wcześniej wzywało się do odbycia kary. Teraz doprowadzony przez policję musi zostać każdy.
– Nie zmienia to jednak faktu, że żaden ze skazanych prawomocnym wyrokiem, mając świadomość, że pójdzie do więzienia, nie ma prawnego obowiązku oczekiwania na policję w domu. Może być gdzie chce – zauważa karnista.
Dr hab. Tomasz Safjański, oficer policji w stanie spoczynku – przypomina, że ani Pałac, ani zajmowana przez głowę państwa kancelaria nie są miejscami eksterytorialnymi czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta