Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chrzest irlandzkiego katolicyzmu

16 marca 2024 | Plus Minus | Derek Scally
Zderzenie starej i nowej katolickiej Irlandii uwiecznił Aloysius O’Kelly w obrazie „Mass in a Connemara Cabin” (Msza w chacie w Connemarze, 1883, olej na desce). Oto zmierzch dawnych tradycji – księża rezygnowali bowiem powoli z mszy stacyjnych na rzecz nabożeństw w kościele, a więc na swoim terenie
autor zdjęcia: Aloysius O’Kelly
źródło: Rzeczpospolita
Zderzenie starej i nowej katolickiej Irlandii uwiecznił Aloysius O’Kelly w obrazie „Mass in a Connemara Cabin” (Msza w chacie w Connemarze, 1883, olej na desce). Oto zmierzch dawnych tradycji – księża rezygnowali bowiem powoli z mszy stacyjnych na rzecz nabożeństw w kościele, a więc na swoim terenie
źródło: Rzeczpospolita

Po stuleciach upokorzeń odnowiony Kościół napawał nadzieją i dumą.

Irlandia wciąż zmaga się ze skutkami agresywnego rozprzestrzenienia się trzech towarów z dziewiętnastowiecznego importu.

Pierwszy, rododendron, popularność w Wielkiej Brytanii zyskał w XVIII wieku, podczas gdy w Irlandii największe zainteresowanie wzbudził po zasadzeniu krzewów wokół Muckross House w Killarney sto lat później. Dawniej rododendron ceniono za piękne kwiatostany, ale dziś uznaje się go za intruza, który zacienia rodzime rośliny, jest trujący dla zwierząt gospodarskich i może być żywicielem szkodników atakujących dęby i buki. Coś, co wielbiono za piękno, pokazało z czasem swoją szpetną stronę.

Drugi towar importowany to wiktoriańska moralność. Po emancypacji w 1829 roku (parlament przyjął wówczas Ustawę o emancypacji katolików, która znosiła „prawa karne”, to jest przepisy dyskryminujące katolików, w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii – przyp. tłum.) katolicy zaczęli wznosić fasadę moralnej przyzwoitości, za którą obsesyjnie myśleli o seksie, o grzechu seksu, o tym, jak najlepiej kontrolować seks i jak dyskretnie radzić sobie z seksualnymi wypadkami, tak by usuwać ich skutki z pola widzenia. Seks był wszędzie, a jednak nigdzie. Podczas gdy irlandzka wiejska biedota masowo umierała podczas wielkiego głodu albo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12825

Wydanie: 12825

Zamów abonament