Plac zabaw dla dzieci bez zezwolenia nie pójdzie do rozbiórki
Niewielkie urządzenia, jak zestaw zabawowy z huśtawkami czy zjeżdżalnią, to obiekty małej architektury, które nie wymagają pozwolenia na budowę. A luźno ułożone drobne zabawki, np. bujak, piaskownice czy stoliki w ogóle niepodlegają prawu budowlanemu.
Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) oddalił skargę kasacyjną dotyczącą nakazu rozbiórki. Chodziło o placyk zabaw, a spór zaczął się, gdy w 2019 r. nadzór budowlany nakazał jego rozbiórkę. Ta decyzja została jednak skutecznie zakwestionowana.
Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Krakowie uchylił decyzje nadzoru wydane w obu instancjach. Doszedł bowiem do przekonania, że sporny plac zabaw nie jest budowlą, lecz obiektem małej architektury i nie wymaga pozwolenia. Takie jest wymagane, ale wyłącznie w przypadku, gdy plac zabaw jest realizowany w ramach projektowania zespołu budynków wielorodzinnych objętych jednym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta