Zbyt łatwo oddajemy dane. To niebezpieczne

źródło: Rzeczpospolita

Świadomość Polaków co do wartości i konieczności ochrony danych osobowych wydaje się bardzo duża – sprawę zdaje sobie z tego aż 94 proc. osób. Tyle że – jak wynika z najnowszych badań pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza – ta grupa nie jest jednorodna. 53 proc. respondentów uznało, że owe dane należy zabezpieczać za wszelką cenę, 41 proc. zaś uważa, że można je przy zachowaniu ostrożności udostępnić. Jedna czwarta badanych zgodziłaby się to zrobić, jeśli w zamian otrzymaliby atrakcyjną zniżkę czy darmowy produkt.

Polacy, podając imię, nazwisko, e-mail czy numer telefonu, myślą, że są bezpieczni. – Są w błędzie – ostrzega Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL. Jego zdaniem hakerzy mogą wykraść dane z firm, a potem dzwonić, podszywając się np. pod znane instytucje. I wyłudzać pieniądze.—dus