P AWEł ZAREMBA-ŚMIETAńSKI
P AWEł ZAREMBA-ŚMIETAńSKI
Z pozoru wydaje się, że sytuacja na giełdzie jest klarowna inader optymistyczna. Z racji przerw świątecznych zainteresowanie drobnych inwestorów rynkiem kapitałowym jest mniejsze i na rynku dominują więksi gracze. Ci zaś kupują akcje i stąd wzrost przy zmniejszonych obrotach. Najwyraźniej wszyscy liczą na pozytywne rezultaty "efektu styczniowego" i chcą się odpowiednio wcześnie zaopatrzyć w akcje. Z podobną sytuacją mieliśmy zresztą do czynienia rok temu, kiedy efektowna fala wzrostowa zaczęła się już wgrudniu. Możliwość rozpoczęcia wzrostu znajduje zresztą też potwierdzenie w analizie technicznej, a konkretnie w analizie cykli giełdowych. Łatwość zjaką padł -- silny wydawałoby się -- opór na poziomie 14 000 pkt. WIG świadczyć też powinna odużej sile rynku.
Jest to obraz bardzo optymistyczny. Tyle tylko, że nie musi być prawdziwy. Odnosi się bowiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta