Służby wiedziały o ryzyku
W SKW jest dokument, który przestrzegał przed używaniem Pegasusa do działań kontrwywiadowczych z powodu ryzyka wycieku za granicę. Został zignorowany.
Izraelskim systemem Pegasus na zlecenie polskich służb inwigilowano telefony 578 osób. Jak podawał w kwietniu minister sprawiedliwości Adam Bodnar, wykorzystywały go Centralne Biuro Antykorupcyjne, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Komendant główny policji Marek Boroń przyznał, że robiła to także policja. Jednak system zakupiło CBA, a ABW i SKW płaciły mu za jego użytkowanie, o czym jako pierwszy poinformował portal tvn24.pl.
Jakie to były kwoty? Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej”, Służba Kontrwywiadu Wojskowego płaciła ok. 2 mln zł co pół roku, w sumie ok. 11 mln zł. Czy to dużo? Budżet SKW w 2019 r. wynosił nieco mniej niż 200 mln zł. To oznacza, że ok. 2 proc. tej kwoty zostało wówczas wydane na Pegasus.
Realne zagrożenie
Jednak najbardziej może zdumiewać to, że w SKW istnieje dokument, który jasno stwierdza, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta