Polska leży na bombach śmieci
Rocznie przybywa 120 mln ton odpadów, nagromadziliśmy 4 mld ton
Polska leży na bombach śmieci
KRYSTYNA FOROWICZ
Nareszcie jest ustawa o odpadach. Po 6 latach od powstania pierwszego jej projektu oraz "przewałkowania" w ciągu tego okresu prawie 30 dalszych, mamy wreszcie dokument, jeden z ważniejszych w polityce gospodarczej i ekologicznej państwa. Czy nowa ustawa spełni swoje cele i funkcje, czy pozwoli na szybsze uporanie się z 4 miliardami ton odpadów, które są w kraju zdeponowane i ograniczy ich powstawanie (obecnie przybywa ich 120 milionów ton rocznie) - czas pokaże.
Pod względem ilości wytwarzanych odpadów przemysłowych zajmujemy jedno z pierwszych miejsc w Europie. (Kraje UE "produkują" rocznie ok. 28 mln ton odpadów niebezpiecznych)
Prof. Jerzy Borkiewicz, dyrektor Instytutu Gospodarki Odpadami w Katowicach uważa, że ustawa o odpadach, mimo iż w ograniczonym stopniu uruchamia mechanizmy ekonomiczne, jest dokumentem doniosłym i zbliża nas do krajów UE.
Główne cele ustawy: minimalizacja powstawania odpadów, ich racjonalne przetwórstwo, unieszkodliwianie i bezpieczne składowanie.
Trucizną są mogilniki
Największy problem sprawiają odpady uznawane za niebezpieczne. W kraju jest ich nagromadzonych ponad 100...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta