Ryanair przeprosił się z Modlinem. W tle rywale
Dlaczego Irlandczycy zdecydowali się na podpisanie wieloletniej umowy z lotniskiem? Powodów jest kilka. Główny: Polska jest jednym z najszybciej rosnących rynków w Europie. Ale nie tylko.
Umowę z Modlinem Ryanair podpisał po dziesięciu miesiącach ostrych negocjacji. We wrześniu 2024 r. wygasła poprzednia umowa. Irlandczycy nie chcieli zaakceptować nowych stawek. W związku z tym wycofali niektóre połączenia, a liczba pasażerów spadła z 2,7 mln w 2024 r. do – jak mówią prognozy – co najwyżej 1,5 mln w 2025 r.
Rynkowe stawki
W zeszłym tygodniu Ryanair z wielką pompą ogłosił podpisanie wieloletniej umowy z lotniskiem w Modlinie. Zobowiązuje się do stopniowego zwiększania liczby pasażerów do 5,2 mln w 2030 r., a liczba obsługiwanych kierunków ma wzrosnąć w ciągu 5 lat z obecnych 34 do 60. W ciągu tych 5 lat jego modlińska baza zwiększy się z 4 do 8 samolotów. Przy ich obsłudze pracę znajdzie ok. 200 osób.
Za swoje operacje Ryanair zapłaci taką stawkę, jaka wynika z cennika, zaś wszystkie ulgi będą identyczne z tymi, z jakich korzystają inni przewoźnicy. Zależą one od liczby pasażerów obsłużonych w danym roku kalendarzowym. Stawka wyjściowa za pasażera wylatującego wynosi 40 zł. Zależnie od umowy może ona spaść wraz ze wzrostem liczby pasażerów i na przykład w przedziale od 1 900 001 do 2 200 000 pasażerów jest to już tylko 22 zł. Mniej płaci również każda linia otwierająca tutaj nowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
