Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

16 lutego 1998 | Świat | NS

INDIE

Informacje

Choć władze zmobilizowały dziesiątki tysięcy policjantów, by zapewnić spokojny przebieg wyborów parlamentarnych, w zamachach bombowych zginęło wweekend ponad 30

osób

Sonia kontra bomba atomowa

STANISłAW GRZYMSKI

Nacjonaliści z Indyjskiej Partii Ludowejkokietują wyborców bombą atomową, bo -- jak argumentują -- Indie muszą być silne. Partia kongresowa sięgnęła do innej tajnej broni -- wdowy po Rajivie Gandhim. Ogólne wrażenie z kampanii wyborczej jest takie, że ładna Włoszka zrobiła na elektoracie większe wrażenie niż wizja potęgi nuklearnej, tym bardziej że z urażonego deklaracjami BJP Islamabadu powiało przenikliwym chłodem.

-- Niech żyje matka Sonia, nadzieja Kongresu! -- wykrzykiwał kilkutysięczny tłum, który zebrał się na dziedzińcu szkolnym w Sriperrumbudurze, 60 km od Chennai (Madrasu) , stolicy południowego stanu Tamilnadu. 51-letnia wdowa pod Rajivie Gandhim zainaugurowała tam kampanię wyborczą partii, do której wstąpiła pół roku temu, mimo że obiecywała sobie, iż nigdy nie włączy się do życia politycznego. -- Obawiam się o wynik wyborów, ale uważam, że Kongres to jedyna partia, która jest zdolna zapewnić Indiom stabilne rządy -- przekonywała zgromadzonych Hindusów. Przemawiała dokładnie w miejscu, gdzie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1311

Spis treści
Zamów abonament