![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Będzie, ale jaki
Rzecznik praw dziecka
Będzie, ale jaki
Spór o być albo nie być rzecznika praw dziecka dobiegł kresu. Art. 72 ust. 4 Konstytucji RP przewiduje jego powołanie. Tyle że jego kompetencje oraz sposób wyłaniania ma określić ustawa zwykła.
Jednym z zasadniczych problemów, które przyjdzie rozstrzygać prawodawcy, jest relacja między rzecznikiem praw dziecka a rzecznikiem praw obywatelskich. Zasadniczo możliwe są dwa rozwiązania. Jedno z nich nie wymaga ograniczenia uprawnień obu rzeczników. Instytucje te mogłyby działać alternatywnie. Nie byłoby w tym nic oryginalnego. Już obecnie ochroną praw ubezpieczonych mogą się zajmować zarówno rzecznik ubezpieczonych, jak i rzecznik praw obywatelskich.
Rozwiązanie drugie wymagałoby podziału kompetencji. Jest to trochę kłopotliwe ze względu na brzmienie art. 208 ust. 1 konstytucji. Zgodnie z nim rzecznik praw obywatelskich stoi na straży wolności i praw człowieka oraz o bywatela, nie ograniczając kręgu chronionych do osób dorosłych. Jednakże w ust. 2 stwierdzono, że zakres działania rzecznika praw obywatelskich określa ustawa. Zasadne jest przypuszczenie, że chodzi tu o zakres przedmiotowy. Ale lakoniczne sformułowania w żadnym razie nie wykluczają zawężenia owej jurysdykcji także podmiotowo. Zwłaszcza gdyby polegało to na pozbawieniu kogokolwiek ochrony. Tyle że rozgraniczenie kompetencji obu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
