Tak dla reformy
PAŃSTWO
Obecny system terytorialny i jego dwustopniowy podział uniemożliwia odejście odresortowego i centralistycznego modelu administrowania
Tak dla reformy
MAREK KEMPSKI
Reforma administracji publicznej jest obecnie najważniejszym zadaniem, przed którym stanął nasz kraj. Niestety, propozycja nowej struktury terytorialnej wzbudza ogromne emocje i wzrost partykularyzmów nie mających nic wspólnego z istotą państwa obywatelskiego.
Okazuje się, że linie podziału przebiegają w poprzek obecnej sceny politycznej. Dochodzi do sojuszów tak egzotycznych, o których kilka miesięcy temu nikomu się nie śniło. Wydaje się co najmniej dziwne, że przeciwnicy rządowego projektu decentralizacji państwa nie biorą pod uwagę, że od jej efektów zależne będą zmiany m. in. w służbie z drowia, systemie ubezpieczeń społecznych czy szkolnictwie. Musimy sobie zdać sprawę, że obecny system terytorialny i jego dwustopniowy podział (gmina -- województwo) uniemożliwia odejście od resortowego i centralistycznego modelu administrowania. Z tej racji głównym celem proponowanych zmian jest usprawnienie państwa poprzez przeniesienie wielu zadań i kompetencji centrum do województw, a tym samym skupienie aktywności władz centralnych na kwestiach strategicznych. Aby jednak tak się stało, niezbędne jest uporządkowanie układu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta