Coś się jeży, ślizga i drepcze
PRZYRODA
Kilkanaście milionów drobnych zwierząt ginie corocznie na polskich drogach
Coś się jeży, ślizga i drepcze
KRYSTYNA FOROWICZ
Kierowcy niemal codziennie spotykają na poboczach szos ostrzegawczy znak nr 89 "U waga na dzikie zwierzęta" -- jeleń w skoku. Nie każdy zdąży "zdjąć nogę z gazu", gdy "coś" pojawi się w snopie światła pojazdu lub przebiegnie drogę za dnia.
Jak co roku na wiosnę częściej dochodzi do kolizji ze zwierzętami. Łosie i żubry mają zwyczaj wędrowania w poszukiwaniu obfitszych żerowisk iwcelach "matrymonialnych". W wielu miejscach wybudowano drogi, które przecięły ich trasy przemarszu. Żaby na przełomie marca i kwietnia zaczynają swój spacer godowy do zbiorników wodnych. Składają w nim jaja, zawsze w miejscu swego urodzenia. Tylko tam mogą odbyć tarło, gdzie same wylęgły się z jaj. Ich śmiertelność powodowana przez pojazdy przybiera ogromne rozmiary. Stowarzyszenie ekologiczne Pracownia na rzecz Wszystkich Istot apeluje do kierowców o szczególną uwagę. -- Żaby są pożyteczne, m. in. dlatego, że zjadają ślimaki, które z kolei zjadają truskawki -- mówi Jacek Zachara ze Stowarzyszenia. -- Trwa akcja ratowania ropuch i żab. W miejscach przemarszu płazów ustawia się tablice ostrzegawcze z wizerunkiem kumkającej, pod...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta