Bogactwo przestaje budzić podejrzliwość
Profesor Mirosława Marody, socjolog
Bogactwo przestaje budzić podejrzliwość
: Czy w opinii Polaków można legalnie i przyzwoicie dojść do dużych pieniędzy? W poprzednich latach sondaże pokazywały, że lekceważenie lub omijanie prawa, wykorzystywanie luk prawnych, bezwzględność i przekupstwo należą do najważniejszych -- zdaniem przeciętnego mieszkańca naszego kraju -- sposobów na zdobycie majątku.
M IROSŁAWA MARODY; Ostatnie badania prowadzone przez CBOS pokazują, że bogactwo w zasadzie przestaje budzić podejrzliwość. Stosunek do ludzi bogatych zmienia się w tym sensie, że za dużymi pieniędzmi nie trzeba się koniecznie dopatrywać nieuczciwości, złodziejstwa, przekrętów. To nie wyklucza opinii, że złodziejstwo i przekręty istnieją -- ale takie spostrzeżenia są logiczną konstatacją na temat rzeczywistości. Póki oczywiście nie są wyrażane w formie "wszyscy kradną" albo "większość kradnie".
Jak do tego doszło, że słabnie podejrzliwość, którą wzbudziły pierwsze "kapitalistyczne" kariery w Polsce?
Ta zmiana postaw, ocen, jest związana z większą wiedzą na temat mechanizmów rynkowych. A z drugiej strony, jest bardzo mocno podbudowana zmianami w położeniu konkretnych jednostek. Jestem bardziej skłonna zaakceptować to, że inni zarabiają bardzo dużo, jeżeli mnie się poprawiło choćby o 100...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta