![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bank EMU: wojna nerwów
Bank EMU: wojna nerwów
Obsadzenie stanowiska prezesa banku centralnego unii gospodarczo-walutowej EMU zamieniło się w wojnę nerwów na niecały tydzień przed szczytem w Brukseli, gdzie powinno zapaść ostateczne rozstrzygnięcie. Większość krajów domaga się, by prezes był znany od 2 maja. Francja z kolei uparła się przy swym kandydacie, doprowadzając do znacznego pogorszenia stosunków z sąsiadami. Traktat z Maastricht pozwala na wyłonienie prezesa do 1 lipca, ale większość uznała, że należy tę sprawę rozwiązać jak najszybciej, bo inaczej grozi osłabieniem pozycji euro. Według komisarza Yves-Thibault de Silguy, możliwym rozwiązaniem jest wybór trzeciego kompromisowego kandydata, który musi być prezesem banku centralnego kraju UE. Finlandia pragnie, by decyzja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
