"Trudnawolność"
"Trudnawolność"
Całkowicie podzielam argumentację przedstawioną w artykule Andrzeja Goszczyńskiego -- "Trudna wolność" ("Rz" z 21 kwietnia 1998 roku) . Bardzo dobrze się stało, że autor wyjaśnił zasadniczą różnicę między cenzurą a ochroną dóbr osobistych. W procesie oochronę dóbr osobistych chodzi owyznaczenie granicy między sferami wolności dwóch podmiotów, a organ państwa (sąd) występuje nie jako strona, lecz jako arbiter między dwiema stronami. Nie można więc mówić o jakimkolwiek zamachu na wolność komunikowania się. Chodzi wyłącznie o zachowanie podstawowej zasady liberalnej, wedle której granicą dla praw i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta