Cztery lata walki
Cztery lata walki
W. S. kupił mercedesa, którego ubezpieczył (autocasco) . Jako że wartość samochodów tej marki rosła zastraszająco, jeszcze dwukrotnie doubezpieczał pojazd, w końcu na 50 tys. zł. Samochód został skradziony. W. S. zgłosił szkodę w firmie ubezpieczeniowej i zażądał wypłacenia odszkodowania. Wówczas przekonał się, że znajduje się na czarnej liście. Wypomniano mu odszkodowanie za skradzioną wołgę, uszkodzoną hondę i parę innych grzechów, jakby miały one jakiekolwiek dla sprawy znaczenie. Ubezpieczyciel był konsekwentny. Zlecił Agencji Detektywistycznej przeprowadzenie stosownego śledztwa. Detektywi ustalili, że osoba, od której W. S. kupił samochód, nigdy nie miała nawet syrenki, a co dopiero mercedesa. Za to jakiś czas temu zgubiła dowód osobisty, ale nigdzie tego nie zgłosiła. Pracownicy Agencji nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta