Krok do tyłu
Zarchiwów NRD o Porozumieniach Sierpniowych 1980
Krok do tyłu
TOMASZ MIANOWICZ
Kiedy 1 w rześnia 1980 r. wicepremier Mieczysław Jagielski i Emil Wojtaszek udzielali informacji ambasadorom państw bloku sowieckiego, strajki w Polsce na dobrą sprawę jeszcze się nie zakończyły; porozumienie w Jastrzębiu będzie podpisane dopiero dwa dni później. Jednak bez wątpienia strajk inegocjacje w Stoczni Gdańskiej były najważniejszym frontem zmagań pomiędzy robotnikami apartią komunistyczną -- porozumienie, podpisane 31 sierpnia, określało polityczny wynik konfliktu. Łatwo dostrzec, że spotkanie zambasadorami miało na celu głównie działania uspokajające: co prawda -- przyznaje wicepremier Jagielski -- ingerowały ośrodki antysocjalistyczne iwróg zadał bolesny cios, ale porozumienie nie narusza podstaw ustrojowych, anowy związek zawodowy akceptuje system sojuszy PRL ibędzie uczestniczyć wbudowie społeczeństwa socjalistycznego. Azatem strajk to raczej wynik "błędów iwypaczeń", nie zaś sprzeciwu wobec zasad socjalizmu (Jagielski nie mógł zapewne przewidzieć, że parę miesięcy później pojawią się hasła: "Wypaczenia -- tak, socjalizm -- nie! ") .
Zdenerwowanych sojuszników ma uspokoić przede wszystkim powołanie się na Lenina: partia cofnęła się okrok tylko po to, aby zrobić dwa kroki do przodu. To zapewnienie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta