Ludzie już wiedzą
ROZMOWA
Mikulasz Dziurinda, premier Słowacji
Ludzie już wiedzą
Warszawa jest pierwszym celem Pańskiej oficjalnej podróży zagranicznej. Wizytę roboczą złożył pan wcześniej w Brukseli -- w siedzibach Unii i NATO, oraz w Wiedniu. Słowackie media poinformowały, że dla Słowacji przygotowuje się specjalną, "przyśpieszoną" drogę do członkostwa w NATO. ..
MIKULASZ DZIURINDA: -- Sądzę, że poparcie tej idei znajdziemy podczas wizyty w Polsce. Moje wrażenia z Brukseli i Wiednia określiłbym jako "realny optymizm". To oczywiste, że Bruksela nie może od razu zweryfikować ocen wydanych na podstawie 4-letnich rządów premiera Vladimira Mecziara. Potrzebuje czasu. Musi uzyskać potwierdzenie demokratycznego przebiegu reform na Słowacji. To żądanie jest uzasadnione. Dlatego z nadzieją przyjąłem decyzję komisarza Hansa van den Broeka o utworzeniu specjalnej komisji, która będzie obserwowała rozwój słowackiej demokracji. To my musimy uczynić pierwsze kroki. I zrobimy wszystko, by rok 1999 był dla nas przełomowy.
Jakie znaczenie ma dla Słowacji współpraca z Polską?
-- Bardzo duże. Słowacja musi wysłać sygnał swoim zachodnim partnerom, że dysponuje demokratycznym potencjałem, że jest państwem, w którym już nigdy nie dojdzie do poważnych turbulencji politycznych. Że dzięki przejrzystemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta