![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przechytrzyć, czy pokonać Saddama
Przechytrzyć, czy pokonać Saddama
JIM HOAGLAND
Użycie siły przeciwko innym krajom i ryzykowanie życia obywateli amerykańskich nakłada na prezydenta obowiązek odpowiedzi na pytanie, w jakim celu. Prezydent Clinton nie odpowiedział przekonująco na to pytanie w przemówieniu do narodu w środę 16 grudnia wieczorem, kiedy wyjaśnił, że nakazał podjęcie "poważnej i długofalowej" kampanii powietrznej przeciwko Irakowi.
Uwagi prezydenta wywołały wątpliwości co do tego, jak poważne, długofalowe i pomyślne okaże się to uderzenie w reżim Saddama Husajna. Podobne wątpliwości wywołali specjaliści od kryptonimów w Pentagonie, którzy nadali tej operacji nazwę "Pustynny Lis".
Pentagon pisze własny komentarz poprzez swe kryptonimy operacyjne, nadawane podczas prezydentury Clintona. Rozważmy symbolikę "Pustynnego Lisa" i"Pustynnej Burzy". Lis jest szybki, działa ukradkiem, polega na swoim sprycie i ciągle sprawia wrażenie ściganego. Ta niefortunna nazwa bardziej przywodzi na myśl Clintona niż Erwina Rommla, nazistowskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
