Wietnamskie oszczędności
Wietnamskie oszczędności
Żeby zaoszczędzić energię elektryczną, nie będzie wolno w Wietnamie oświetlać reklam ani włączać neonów. Gospodarstwa domowe muszą liczyć się z przerwami w dopływie prądu, więc powinny odremontować piecyki kerosenowe. Zdecydowano również, że zostanie wyłączona sygnalizacja świetlna na ulicach Hanoi. Nie ma też mowy o podłączeniu do sieci 2400 wsi, które w dalszym ciągu nie mają światła. W najbliższych miesiącach Wietnamczykom zabraknie ok. 400 milionów kilowatów energii. Do takiej trudnej sytuacji doprowadziła wielomiesięczna susza, która unieruchomiła elektrownie wodne. Brak sygnalizacji świetlnej na ulicach Hanoi, zamontowanej kilka tygodni temu, nikogo nie martwi. Wietnamczycy, nie przyzwyczajeni do ulicznych świateł, i tak je ignorowali.
d. w.