Wszyscy się przyzwyczajają
ZDROWIE
Trzy miesiącereformy ochrony zdrowia
Wszyscy się przyzwyczajają
Od stycznia leczymy się w nowym systemie ochrony zdrowia. Dopiero jednak od miesiąca szpitale i przychodnie pracują normalnie -- pierwsze tygodnie reformy upłynęły pod znakiem protestów pracowników ochrony zdrowia, które potęgowały bałagan wynikający z niedoinformowania lekarzy, pacjentów i pracowników kas chorych. Reformie nie sprzyjała też fala zachorowań na grypę. Co teraz, gdy grypy już nie ma, protesty ucichły, a wszyscy zainteresowani lepiej znają zasady nowego systemu, spotyka pacjentów w placówkach ochrony zdrowia?
Pacjenci powoli zaczynają przyzwyczajać się do zmian. Zrozumieli już, że nie decydowali o nich pracownicy służby zdrowia i nie ich powinni winić za bałagan. Mniej więc jest kłótni zrejestratorkami, rzadziej kłócą się między sobą.
-- Jeszcze niedawno, gdy panie w rejestracji musiały wyjaśniać każdemu jego problem, tworzyły się kolejki i co bardziej niecierpliwi pacjenci szybko się denerwowali i awantura gotowa -- tłumaczy pani Basia, pacjentka warszawskiej przychodni na Romera. Teraz wszyscy zorientowali się, o co chodzi, a jeśli czegoś nie rozumieją, zawsze może im to wyjaśnić lekarz.
Zresztą w tej akurat placówce od początku reformy kierowniczka Alfreda Sidorowicz zadbała o rzetelne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta