Kara za Estonię
Polska - Czechy 2:1. Czy Wichniarek jest Owenem czy raczej Lubańskim?
Kara za Estonię
W towarzyskim meczu piłkarskim reprezentacja Polski pokonała w Warszawie Czechy 2:1 (1:0). Ten mecz miał przywrócić wiarę, że polska piłka nie jest tak słaba, jak była w meczu z Anglią na Wembley i ze Szwecją w Chorzowie. Bramki dla Polski strzelili Mirosław Trzeciak i Artur Wichniarek. Czesi są wicemistrzami Europy, a w eliminacjach do finałów 2000, wygrali wszystkie mecze.
O ile nam wiadomo, Pavel Nedved jest graczem włoskiej drużyny Lazio Rzym, tymczasem warszawski mecz zaczął jak tancerz baletu praskiego. Co go ktoś dotknął, podnosił krzyk, mówił dużo do siebie i sędziego, domagał się kartek dla polskich graczy. To miał konflikt z Hajtą: wywalił piłkę daleko na aut i zszedł z boiska złorzecząc, to znów awanturował się z Trzeciakiem: złapał się za nogę,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta