Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Diabły na wyspach

29 kwietnia 1999 | Magazyn | KG
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Podróże

Diabły na wyspach

Wulkaniczny tunel ze słonym jeziorkiem połączonym pod ziemią z oceanem.

El Diablo, po polsku diabeł. Jeśli chcesz się z nim spotkać, nie musisz podpisywać cyrografu. Wystarczy pojechać na Wyspy Kanaryjskie. Na Lanzarote do Parku Narodowego Timanfaya lub na Teneryfę.

Lanzarote jest poprzecinana pasmami, które na pierwszy rzut oka wydają się być górami. Ale to nieprawda, to ponad 100 wulkanów z 300 kraterami. Powyrastały wszędzie, mają wszelkie odcienie brązu, niebieskiego i szarości. W Parku Narodowym Timanfaya, położonym w północno-zachodniej części wyspy, w Montanas del Fuego (Górach Ognistych), jest ich najwięcej.

Pierwszego września 1730 roku jeden z wulkanów ożył. Przez dziewiętnaście dni wyrzucał z siebie płomienie i tony rozżarzonych skał. Lawa wydobywająca się z jego wnętrza pędziła z szybkością 200 kilometrów na godzinę. Rozlała się na ponad 51 kilometrach kwadratowych. Na szczęście nikt nie zginął. Ludzie zdołali się ewakuować, zanim ich wioski zostały pochłonięte przez żywioł. Ale to nie był koniec. Jeszcze przez następne pięć i pół roku wielka góra dawała o sobie znać erupcjami i wszechogarniającym, duszącym pyłem.

Dromadery: pustynno-wulkaniczna mistyfikacja.

Ostatni pomruk beżowo-rudych olbrzymów miał...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1684

Spis treści
Zamów abonament