Wszyscy jesteście szpiegami
Prawie połowa Czarnogórców jest mocno związana duchowo i emocjonalnie z Serbią. W i mię wspólnej przeszłości Slobodan Miloszević stara się wciągnąć Czarnogórę do wojny.
Wszyscy jesteście szpiegami
RYSZARD BILSKI
z podgoricy
Na dworcu w Podgoricy, stolicy Czarnogóry, czekam na spóźniający się autobus z Pale do Herceg Novi. Teraz to już linia międzynarodowa, Pale znajduje się w Republice Serbskiej w Bośni. Pewnie celnicy dokładnie sprawdzali podróżnych na granicy bośniacko-czarnogórskiej. Tłum oczekujących rośnie. Wielu rezerwistów. Łatwo ich rozpoznać po niedbale noszonych nowych mundurach. Są bez czapek i w cywilnym obuwiu.
Przyjechał autobus z Berane, gdzie znajduje się jeden z batalionów, do których kierowani są rezerwiści. Wysiedli około pięćdziesięcioletni żołnierze, przyjechali pewnie na krótki urlop. Tylko jeden z nich jest młodszy, ale za to już bohater, ranny, z zabandażowaną lewą ręką. Ten wojnę ma za sobą.
Przyjeżdżające i opuszczające dworzec autobusy przypominają mi pewien jugosłowiański film opowiadający o czasach drugiej wojny światowej: wybuch walk zastaje autobus gdzieś w trasie. Kierowca za wszelką cenę usiłuje dojechać do celu. Omija front, szuka nie zburzonych jeszcze mostów, by przejechać przez Dunaj. Ucieka przed atakującymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta