Rolnicy wyszli na drogi
PROTESTY
Policja usuwa blokady. Starcia w kilku miejscowościach
Rolnicy wyszli na drogi
Wczoraj przed południem rolnicy rozpoczęli w całym kraju blokowanie dróg. To reakcja na fiasko rozmów z rządem, które prowadzili ich liderzy. Po całonocnych negocjacjach, w czwartek rano "Samoobrona" opuściła salę obrad. Wcześniej z rozmów wyszedł minister rolnictwa Artur Balazs.
Drogi były blokowane w 90 miejscach -- według danych policji. Andrzej Lepper utrzymuje, że blokad było 220. Policja podaje, że odblokowywała drogi w 27 miejscowościach, w ośmiu przypadkach używając siły.
Do najgwałtowniejszych starć doszło w Nowym Dworze Gdańskim, woj. pomorskie, na blokadzie drogi międzynarodowej nr 7 wiodącej z Trójmiasta do Warszawy.
Zamieszki w Nowym Dworze Gdańskim
W tej okolicy "Samoobrona" ma szczególnie wielu zwolenników. Na skrzyżowaniu drogi z miasta z szosą nr 7 o godz. 11 stanęło ok. 100 ciągników i ponad 200 rolników. W kierunku Gdańska, skąd blokujący mogli spodziewać się interwencji, ustawiono barykadę z opon. Druga stanęła na drodze wjazdowej do miasta. Rolnicy przygotowali butelki z benzyną, worki z olejem napędowym. Niektórzy mieli kije, widły i młotki.
-- Jeżeli policja będzie chciała usnąć nas siłą, będziemy się bronili --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta