![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bałkany -- daleko i blisko
POLSKA -- NATO
Kryzys bałkański to sprawdzian zarówno siły odstraszania, jak i zdolności bojowej sojuszu
Bałkany -- daleko i blisko
MARIA WňGROWSKA
Czy Polska jest bezpieczna? Zadajemy sobie to pytanie, mimo wielu kilometrów, jakie dzielą nasz kraj od Bałkanów. Poczucie zagrożenia wojną ma, według najnowszych badań OBOP, 73 procent Polaków.
Ale dla bezpieczeństwa naszego kraju decydująca wcale nie jest odległość od miejsca konfliktu. Najważniejsze jest, by w każdych warunkach sojusz atlantycki zachowywał pełną wiarygodność. Czy Polska, jako członek NATO, może liczyć od pierwszego momentu zagrożenia na automatyczną, natychmiastową pomoc osiemnastu swych sojuszników?
Najpierw skonstatujmy rzecz fundamentalną, chciałoby się powiedzieć -- niezaprzeczalną. Polska jest znacznie bezpieczniejsza, będąc już członkiem sojuszu północnoatlantyckiego, niż gdyby w momencie wybuchu wojny z Jugosławią dopiero aspirowała do członkostwa w NATO. Nie mając jeszcze formalnych gwarancji bezpieczeństwa -- a co najwyżej natowską przychylność -- stosunkowo łatwo mogłaby się stać "zakładnikiem" wpolitycznej grze, która toczy się między Zachodem a Rosją, Białorusią i Serbią. Można nawet spekulować, że gdyby do poszerzenia NATO na wschód nie doszło przed podjęciem akcji zbrojnej przeciwko Serbii,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
