Sztuka wydawania pieniędzy
Urok wielkiego domu
DANUTA WALEWSKA
El Corte Ingles, tak samo jak domy towarowe w Ameryce, najczęściej jest czynny do późnego wieczora, a w niektóre dni nawet do północy.
Najtrudniej jest przedrzeć się przez parter, gdzie zazwyczaj znajdują się stoiska kosmetyczne. Wyszkolone eleganckie harpie, których podstawowym zadaniem jest zatrzymać zdezorientowanego klienta, namolnie namawiają do przetestowania któregoś kosmetyku. Nie powiedzą: masz taką zmęczoną twarz, mam dla ciebie coś wspaniałego. Nie, bo wtedy można powiedzieć dziękuję i uciec. Pachnące i eleganckie panie psikają na nas nowym zapachem i fachowo tłumaczą fantastyczne zasady promocji. Kiedy już czują, że ofiara poddaje się, pokazują kolejne prezenty od firmy. A my początkowo nie czujemy, że karta kredytowa więdnie nam w kieszeni.
Czasami, przede wszystkim we Francji i Wielkiej Brytanii, gdzie firmy starają się za wszelką cenę przebić konkurencję, promocje bywają bardzo atrakcyjne. Zdarza się, że za zestaw kosmetyków zapłacimy mniej, niż w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta