Muzyka bez końca; Kwaśne wino
PRO
muzyka bez końca
Każda kolejna płyta King Crimson, jednego z najważniejszych zespołów rocka progresywnego ostatnich trzech dekad, jest wielkim muzycznym świętem. Potwierdza to najnowszy podwójny album koncertowy grupy zatytułowany "Cirkus". Nagrania zarejestrowano m. in. trzy lata temu. Właśnie w czasie tamtej trasy koncertowej Karmazynowy Król dał pierwszy i jedyny występ w Warszawie. Album przypomina szaloną precyzję i niepowtarzalny klimat muzyki, którą mogliśmy podziwiać wtedy na żywo.
W historii muzyki popularnej wiele było zespołów, które po rozpadzie The Beatles pchnęły rocka na nowe tory. Ale właściwie tylko King Crimson nie zawężał perspektywy twórczego rozwoju. Połączył dorobek liverpoolskiej czwórki z żywiołami free jazzu. Uporządkował je hardrockowymi riffami, nie rezygnując z ducha improwizacji. Tak wyrażało się rzucone pod koniec lat 60. hasło lidera Roberta Frippa -- muzyki jako zorganizowanej anarchii, wyzwalania sił chaosu i powrotu do równowagi....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta