Pielgrzymka bez granic
Jan Paweł II na ziemi swoich wspomnień
Pielgrzymka bez granic
Na spotkanie z papieżem do Ełku przybyło dwieście pięćdziesiąt tysięcy wiernych, wśród nich pięć tysięcy Litwinów, z prezydentem Valdasem Adamkusem i całym Episkopatem litewskim, a także pielgrzymi z Białorusi i kaliningradzkiego okręgu Rosji.
FOT. PIOTR KOWALCZYK
"Starajmy się usłyszeć krzyk biednych" - wzywał papież w Ełku - uchodźców, ofiar wojen, bezrobotnych, bezdomnych, żebraków, głodnych, wzgardzonych, chorych, starych. Człowiek ma być podmiotem, a nie ofiarą rozwoju, przypominał Jan Paweł II.
Stawiał za wzór Zacheusza, bogatego celnika, który oddał biednym połowę majątku, a gdy kogo skrzywdził, wynagradzał w czwórnasób. A odwołując się do bliższej historii, mówił o miłosiernej świętej Jadwidze, królowej Polski i Litwy. Podczas nabożeństwa była wspominana także Marianna Biernacka z Lipska nad Biebrzą (czyli obecnie w granicach diecezji ełckiej), która ofiarowała się, że pójdzie na śmierć zamiast brzemiennej synowej, i została w 1943 roku rozstrzelana przez hitlerowców. Jest ona wśród 108 męczenników, którzy zostaną beatyfikowani w Warszawie.
Na spotkanie z papieżem do Ełku przybyło dwieście pięćdziesiąt tysięcy wiernych, wśród nich pięć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta