Śmiercionośne hamburgery

Co roku w USA 33 mln ludzi ulega zatruciu pokarmowemu

Śmiercionośne hamburgery

Po aferze dioksynowej w hodowli drobiu oraz skażeniu napojów coca-coli wkrótce może nastąpić w wielu krajach wzrost zatruć pokarmowych. Bakteriolodzy najbardziej obawiają się zakażeń salmonellą, bakterią campylobacter oraz nową odmianą wyjątkowo groźnego mikrobu E. coli, który wywołuje śmiertelne zatrucia w USA, Japonii oraz Europie.

Pod koniec 1998 r. amerykański producent żywności Zeeland w stanie Michigan musiał wycofać tysiące ton mięsa z powodu skażenia listerią - bakterią wywołującą chorobę zakaźną (listeriozę), której szczyt zachorowań przypada zwykle latem oraz jesienią. Według Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie, ta wyjątkowo groźna infekcja wykryta u ponad 120 osób w 22 stanach pochłonęła aż 21 ofiar.

Tatar z salmonellą

W rozpoczynającym się sezonie urlopowym zagrożenie nią powinno być nieco mniejsze, przynajmniej w USA, gdzie od 25 czerwca w 1,1 tys. zakładach mięsnych Amerykanie wprowadzają ścisłe kontrole skażenia żywności tym zarazkiem.

Lekarze nadal jednak ostrzegają przed zbyt pochopnym spożywaniem surowego mleka i mięsa, np. nie dogotowanych hot dogów i hamburgerów, będących szczególną pokusą podczas wakacyjnych...