Córka niesfornego ojca
Dokić wyeliminowała Hingis - Porażka Magdaleny Grzybowskiej
Córka niesfornego ojca
KRZYSZTOF RAWA
z Londynu
Drugiego dnia Wimbledonu, Martina Hingis (nr. 1), Szwajcarka urodzona na Słowacji, przegrała sromotnie 2:6, 0:6 z 16-letnią Jeleną Dokić, Australijką urodzoną w Jugosławii. Broniąca tytułu Czeszka Jana Novotna (nr 5) wygrała z Shi-Ting Wang z Tajwanu 6:2, 6:1. Wcześniej Magdalena Grzybowska przegrała z Japonką Ai Sugiyamą 1:6, 2:6. W kobiecym turnieju głównym była jedyną Polką.
Ai Sugiyama (31. WTA) to tenisistka z drugiego szeregu, ale z tych, z którymi nie lubi się grać, bo są uparte i dokładne. Polka nie wygrała z nią nigdy, nawet wtedy gdy miała zdrowe ręce i nogi i znacznie więcej energii. Bić się skutecznie z taką podczas Wimbledonu po siedmiomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją lewego kolana, to było zadanie o wiele za trudne. Magda Grzybowska zagrała śmiało, ambitnie, ale jedynym pozytywnym skutkiem tych działań jest dość precyzyjne określenie miejsca, z którego będzie teraz piąć się w górę. Nie jest ono blisko najlepszych.
Po meczu Polka powiedziała, że pomysł startu w Londynie miał pewne cechy samobójstwa. Z nowym trenerem, Australijczykiem Merrynem Rose'em, będzie jednak trenować co najmniej do końca roku, zagra za cztery tygodnie w Sopocie, a na razie wraca do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta