Od małych przesyłek po port lotniczy
Kandydat na kuriera musi odbyć właściwe przeszkolenie i zdać egzaminy
Od małych przesyłek po transport lotniczy
ARCHIWUM
Wspólnicy Messenger Service Stolica podzielili się odpowiedzialnością za najważniejsze obszary działania firmy. Na zdjęciu od lewej: Jan Tkaczow - odpowiada za sprzedaż i marketing, Janusz Niedźwiecki - za logistykę i dział operacyjny, Piotr Wasilewski - za finanse i księgowość. Jan Tkaczow wziął udział w konkursie organizowanym przez Alcat Communications i "Rzeczpospolitą" na Młodego Utalentowanego Biznesmena 1998 Roku i został jednym z jego finalistów. Już na studiach medycznych cała trójka zaangażowała się w usługi kurierskie. Nie spodziewali się, że z nimi będzie związana ich dalsza kariera. Z myślą o definitywnej rezygnacji z medycyny najdłużej nie mógł się pogodzić Piotr Wasilewski, który uzyskał specjalizację z interny i przez jakiś przyjmował pacjentów pracując równocześnie w firmie. - Chętnie zdobylibyśmy formalne wykształcenie w zakresie zarządzania, np. dyplom MBA, ale na razie nie mamy na to czasu - deklaruje Jan Tkaczow.
Przesyłka może ważyć parę ton i zajmować kilka samochodów, ale może być nią także jedna wizytówka. Przesyłki najczęściej podróżują w systemie tzw. nocnych przewozów wahadłowych (ang. line-haul), które są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
