Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Powstrzymać Łużkowa

16 sierpnia 1999 | Publicystyka, Opinie | KW
źródło: Nieznane

ROZMOWA

Były premier Rosji Siergiej Kirijenko

Powstrzymać Łużkowa

REUTERS

Kiedy w zeszłym roku Borys Jelcyn zaproponował Dumie pana, młodego, mało znanego polityka, na stanowisko premiera, nazywano pana ironicznie "kinderniespodzianką". Było panu przykro?

SIERGIEJ KIRIJENKO: Chyba nie brakuje mi poczucia humoru, więc się nie przejąłem. Poza tym zgodziłem się zostać premierem. Przecież mogłem odmówić, zwłaszcza że wszystko wówczas było dla mnie jasne. Gdy w marcu zeszłego roku stanąłem na czele rządu, budżet był w katastrofalnym stanie.

Widział pan jakieś wyjście?

Rosyjska gospodarka przypominała wtedy pociąg pędzący w przepaść. Było jasne, co trzeba robić, jednak żadnej decyzji nie dało się podjąć bez głosowania pasażerów pierwszego wagonu. Duma przez wiele tygodni z powodów politycznych nie chciała przyjąć programu antykryzysowego. Gdy spotkaliśmy się z odmową, 17 sierpnia pociągnęliśmy za hamulec awaryjny. To musiało być nieprzyjemne. Niestety, skutki naszej decyzji najboleśniej odczuli pasażerowie najniższych klas. Teraz mi wstyd, wtedy tego nie rozumiałem. Społeczeństwa nie interesowało, dlaczego rząd nie mógł porozumieć się z parlamentem.

Kiedy w marcu rozmawiałem z prezydentem, powiedziałem: "Borysie Nikołajewiczu, program ekonomiczny zrobimy, ale będzie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1777

Spis treści
Zamów abonament