Ten wzrok, ten lok, ten pląsik
Stulecie Ludwika Sempolińskiego
Ten wzrok, ten lok, ten pląsik
Sto lat temu urodził się Ludwik Sempoliński, jeden z naszych najwybitniejszych artystów estrady i kabaretu. Do dziś zostały po nim piosenki, filmy oraz uczniowie, tacy jak Iga Cembrzyńska, Bohdan Łazuka czy Jerzy Połomski.
Rodzice planowali dla niego karierę kupca. Zapisał się nawet do Wyższej Szkoły Handlowej. Jednak porzucił te ambicje dla teatru i estrady. Zadebiutował w 1918 roku na scenie warszawskiego Sfinksa. Miał swoisty styl, nawiązujący w sposób twórczy do epoki fin de siecle'u.
- Ludwik był perfekcjonistą. Swe findesieclowe wizerunki stworzył dokładnie według sztychów Franciszka Kostrzewskiego. Zawsze bardzo dbał o figurę - wspomina Hanka Bielicka. - Kiedy go poznałam, chodził w gorsecie z gumy. Trochę mnie to dziwiło, bo zawsze był szczupły. Dużo ćwiczył z pomocą hantli. Bardzo precyzyjnie studiował każdy gest,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta