Zepsuty, ale z polisą
Każdy zarejestrowany pojazd musi być ubezpieczony
Zepsuty, ale z polisą
Jeśli ktoś świadomie nie płaci składki za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne, musi liczyć się z konsekwencjami. Ale kłopoty mają też ci, którzy z powodu własnej niewiedzy nie wywiązali się z obowiązków ubezpieczeniowych.
Nasz czytelnik Krzysztof O. w maju 1996 roku kupił samochód Star 28. Pojazd był w bardzo złym stanie technicznym. Krzysztof O. chciał samochód wyremontować i zacząć działalność na własny rachunek. Był bowiem kierowcą. Od sprzedającego dostał dowód rejestracyjny, ale badanie techniczne samochodu było już nieważne.
Poprzedni właściciel stara poinformował Krzysztofa O., że ubezpieczenie OC jest opłacone za pierwsze półrocze 1996 r. Nasz czytelnik nie otrzymał jednak dowodu zapłaty składki i szczerze powiedziawszy wcale się o to nie upominał. Wiedział, że przez kilka najbliższych miesięcy samochodu nie będzie użytkował.
Niespodziewana...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta