![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czerwony październik
Indiańskie lato jest okresem celebrowanym co rok wyjątkowo entuzjastycznie przez dzisiejszych Amerykanów i Kanadyjczyków, uwielbiających kontakt z naturą i bujną przyrodą
Czerwony październik
TADEUSZ WÓJCIAK
tekst i zdjęcia
Po deszczach i wichurach września, spowodowanych przeważnie tajfunami przechodzącymi wzdłuż wybrzeży Atlantyku, październik przynosi ułudę powrotu lata. Dni są znów niemal upalne, za to noce zaskakująco chłodne. Promienie słońca tracą swą moc i, przebijając się przez wiszącą w powietrzu lekką mgiełkę wilgoci, stają się łagodne i miękkie. W powietrzu unosi się gorzkawy, nasycony jakby dymem, zapach uschniętych traw, ziół i liści.
Na wzgórzach rozpala się wówczas ogień drzew. Klony dają ognistą czerwień lub intensywnie pomarańczową. Brąz dębów miesza się z różnymi odcieniami żółci, czerwieni i zieleni. Liściaste lasy stanów północnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
