To tylko awaria
Co grozi klientom towarzystw, które wpadły w tarapaty finansowe
To tylko awaria
COLLAGE: PAWEŁ GAŁKA
W ubiegłym tygodniu rynkiem ubezpieczeniowym wstrząsnęły informacje dotyczące Polisy i Gwaranta. Po decyzji ministra finansów o cofnięciu zezwolenia na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej los tych dwóch towarzystw stoi pod znakiem zapytania. Jakie wnioski z tej historii powinni wysnuć klienci firm ubezpieczeniowych?
Cofnięcie Polisie i Gwarantowi zezwolenia powoduje, że oba towarzystwa nie mogą zawierać nowych umów ubezpieczeniowych, przedłużać ani zmieniać starych. Ale umowy ubezpieczeniowe, które już zostały zawarte - zarówno obowiązkowe jak i dobrowolne - są ważne. Co prawda, obie firmy mają kłopoty finansowe, więc klienci mogą mieć trudności z uzyskaniem odszkodowania. Dotyczy to także tych, którzy zostaną poszkodowani przez osobę posiadającą w Polisie czy w Gwarancie ubezpieczenie OC.
Decyzja o cofnięciu zezwolenia może być wstępem do ogłoszenia upadłości towarzystwa albo początkiem nowej drogi, jeśli znajdzie się inwestor, który wzmocni firmę finansowo i doprowadzi do odzyskania przez nią wiarygodności. Jak potoczą się losy Polisy i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta