Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mięso bogów

05 listopada 1999 | Magazyn | ma.s.
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Rozmowa Małgorzaty Subotić z Heleną Góralską

Mięso bogów

FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI

Skończyła ekonomię na Uniwersytecie Warszawskim. Posłanka od I kadencji Sejmu RP. Należy do ścisłego kierownictwa Klubu Parlamentarnego Unii Wolności. W sejmowych komisjach zajmuje się finansami publicznymi. Za rządów Tadeusza Mazowieckiego była wiceministrem pracy. W gabinecie Hanny Suchockiej pełniła funkcję wiceministra finansów. Jest w Radzie Krajowej Unii Wolności. Warszawianka z urodzenia.

Co Majowie nazywali mięsem bogów?

- Nie znam tego określenia.

Nazywali tak grzyby. Słusznie czy nie?

- Jak najbardziej słusznie. Grzyby są znakomite w smaku. Ponieważ od dawna trudnię się zbieractwem, staram się dowiedzieć o grzybach jak najwięcej. Ostatnio czytałam, że oprócz różnych witamin, mają też właściwości cytostatyczne. Choć nie do końca jest to udowodnione naukowo.

Cytostatyczne, czyli jakie?

- Leczące raka. Jeśli byłaby to prawda, określenie, które pani przytoczyła, byłoby tym bardziej trafne.

Dla prawdziwego zbieracza samo jedzenie grzybów jest czynnością zastępczą. Tak naprawdę ważne jest chyba zbieranie, prawda?

- Oczywiście. Ja najbardziej lubię zbierać. A potem, gdy przychodzę z wiaderkiem bądź koszykiem do domu, zaczyna się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1847

Spis treści

Fotoreportaż

Ubezpieczenia

Zamów abonament