Pojedynek na kasyna
Pojedynek na kasyna
W szpony hazardu najczęściej wpadają ludzie w podeszłym wieku. Wielu z nich traci swe fundusze emerytalne, oszczędności przeznaczone na pomoc dzieciom i wnukom.
FOT. (C) AP
TADEUSZ WÓJCIAK
z Buffalo
Niełatwo przedrzeć się przez tłum otaczający 3600 maszyn do gry. Kiedy wreszcie udaje mi się wrzucić trzy żetony po 25 centów, na monitorze maszyny ustawiają się w jednej linii trzy czerwone siódemki. Z maszyny wypada tysiąc żetonów, wartych 250 dolarów kanadyjskich.
Stłoczona przy sąsiedniej maszynie grupa starszych ludzi patrzy na to z uznaniem. Mówią: "Congratulations!", co w Casino Niagara jest normalną reakcją na widok pieniędzy, sypiących się z maszyn. Odwzajemniam wyrazy sympatii, lecz raptem dochodzi do mnie, że nie wiem, dla kogo jestem tak miły. Jeśli są to Amerykanie, to nasi ludzie, czyli wszystko w porządku. Ale jeżeli to Kanadyjczycy, uśmiecham się do przeciwnika.
Wrzucając trzy kanadyjskie kwodry (żetony 25-centowe) w paszczę maszyny do gry "Red-White-and Blue", biorę udział w kolejnej potyczce lokalnej wojny ekonomicznej. Wojna rozgrywa się na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta