Niewesołe jest życie biednego staruszka
Jak systematycznie płacona składka wpływa na wartość polisy
Niewesołe jest życie biednego staruszka
Wypłaty z I i II filaru reformy emerytalnej, czyli pieniądze z ZUS i funduszy emerytalnych nie pozwolą na utrzymanie takiego samego standardu życia, jak przed przejściem na emeryturę. Najdotkliwiej odczują różnicę między ostatnim wynagrodzeniem a otrzymaną emeryturą osoby, które zarabiają dużo. Dlatego dobrowolne oszczędzanie na starość jest wręcz niezbędne.
Oszczędzać będziemy w ramach III filaru. W szerokim rozumieniu są to wszelkie formy gromadzenia kapitału na starość, w wąskim - pracownicze programy emerytalne.
Osoby, które nie chcą z chwilą przejścia na emeryturę mocno zubożeć, powinny więc pomyśleć o takiej formie inwestycji, która zapewni im w przyszłości dodatkowy dochód. Pieniądze na ten cel mogą pojawiać się zwłaszcza u osób zarabiających ponadprzeciętnie, które od tego roku nie płacą składek na ZUS przez cały rok. Gdy zarobki ubezpieczonego przekroczyły 50 tys. zł, od pozostałych wynagrodzeń nie trzeba płacić obowiązkowych składek. Jeżeli więc ktoś zarobił w tym roku np. 180 tys. zł, zapłacił składki na I i II filar tylko od niecałej jednej trzeciej swoich zarobków.
Wolne środki warto zainwestować w ubezpieczenia na życie. Należy przy tym pamiętać, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta