Fundament niezupełnie etyczny
- Sondaż "Rz": opinie o dekomunizacji ROZLICZENIA
Za dekomunizacją przemawia dziś więcej argumentów niż 8 - 9 lat temu, choć nie przestaje ona być postulatem złym i nierealnym
Fundament niezupełnie etyczny
RYS. MAREK POLAŃSKI
RYSZARD BUGAJ
Gdy we wczesnych latach 90. ówczesne prawicowe środowiska forsowały w Sejmie projekty ustaw dekomunizacyjnych, byłem z nimi w ostrym sporze. I dziś uważam, że pomysły, by ludzi, którzy zajmowali eksponowane pozycje w PRL, pozbawić prawa do ich zajmowania obecnie, są równie niesprawiedliwe jak naiwne.
Nie znaczy to, że upływ czasu uczynił dekomunizację postulatem absurdalnym. Za dekomunizacją przemawia dziś więcej realnych argumentów niż 8 - 9 lat temu, choć - przynajmniej w zaproponowanych formach - nie przestaje ona być postulatem złym i nierealnym.
Dekomunizacja, podobnie jak wszelkie postulaty działań zmierzających do przezwyciężenia autorytarnej przeszłości w historii państw i narodów, ma zawsze aspekt moralny i praktyczny. Chodzi więc zarówno o to, by animatorzy porządku komunistycznego (lub dyktatur prawicowych) ponieśli konsekwencje prawne i polityczne oraz by w pełni odsłonić mechanizmy systemu, jak i o to, by uniemożliwić środowisku dawnych animatorów dyktatorskich systemów zajęcie uprzywilejowanej pozycji w nowym
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta