Mleko i konfitury
Przeziębienie czy dyplomatyczna choroba Jelcyna
Mleko i konfitury
Borys Jelcyn pije gorące mleko z miodem i zajada domowe konfitury, lecząc bronchit w swej podmoskiewskiej rezydencji, i nie można mówić o jakiejkowiek dyplomatycznej chorobie rosyjskiego prezydenta - która mogłaby być związana zarówno z planowanym na wczoraj podpisaniem kolejnego porozumienia integracyjnego z Białorusią, jak i z przebiegiem operacji rosyjskich sił w Czeczenii.
Z takim oświadczeniem wystąpił wczoraj przed kamerami telewizji NTW Dmitrij Jakuszkin, rzecznik rosyjskiego prezydenta. Jeżeli jest tak, jak zapewnia rzecznik, to choroba Borysa Jelcyna byłaby dziesiątą z kolei w czasie jego obecnej kadencji. Choruje on przeciętnie co mniej więcej cztery miesiące.
Pogłoski o izolacji prezydenta
W Moskwie pojawiły się jednak sugestie, iż tym razem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta