![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kino akcji
Kino akcji
MAREK NOWAKOWSKI
Były to jedyne drzewa na tej ulicy. Pozostały wśród betonowych płyt chodnika i żyły uparcie, na przekór tylu przeciwieństwom. Korony miały rozłożyste i pod nimi, jak pod markizą, panował błogi chłód. Stały tu zielone, zgrabne krzesełka i stoliki ogrodzone płotkiem. Napis na tabliczce informował, że miejsca są przeznaczone tylko dla gości salonu fryzjerskiego i przy stolikach siedzieli panowie w oczekiwaniu na swą kolejność u fryzjera. Podjechał czarny, lśniący mercedes. Otwierają się drzwi. Z samochodu wpierw wysuwa się stopa w czarnym, połyskliwym półbucie. Wysiada korpulentny mężczyzna w letnim, jasnym garniturze. Łysawy, kilka rzadkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
