Tydzień na giełdach
- Złoty: optymistyczne przesilenie
- Finanse: nowy rok, nowy dług
- Giełda: pluskwa nie taka straszna
- Towary: handel rezerwami agencyjnymi
- Waluty: euro w górę
- Obligacje: taniej w USA
- Akcje: nowy rekord Dow Jonesa
- Surowce:
Koniec tygodnia okazał się łaskawszy dla złotego niż początek nowego roku. Wspierany zagranicznymi zakupami papierów wartościowych i nadzieją na bliskie uwolnienie kursu złoty wydostał się z dołka. W piątek krajowy rynek walutowy pokonał nawet na moment barierę 3 proc. odchylenia ceny rynkowej od parytetu. Złoty z nawiązką odrobił wcześniejsze straty wywołane niekorzystnymi informacjami statystycznymi. Dane o wysokiej inflacji i dużym deficycie w obrotach bieżących wywindowały w połowie tygodnia kurs dolara nawet do 4,15 zł. W piątek za 1 USD płacono już tylko 4,07 zł.
Nowy rok rozpoczął się nie tylko od statystycznych danych za rok 1999, ale także od przypomnienia, kto tak naprawdę kreuje kurs polskiej waluty na warszawskim rynku. Dla dealerów było oczywiste, że o osłabieniu złotego w pierwszej połowie tygodnia przesądziła nieobecność londyńskich banków, a o jego wzmocnieniu w drugiej połowie - pojawienie się zachodnich inwestorów na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta