Dyscyplina przede wszystkim
Dyscyplina przede wszystkim
JAN SKÓRZYŃSKI
Sprawujący władzę w Uzbekistanie od dziesięciu lat Isłam Karimow nie musi się martwić o ponowny wybór na prezydenta. Sondaże dają mu 99 proc. głosów - wyniki niedzielnych wyborów nie będą zapewne od tych szacunków zbytnio odbiegać. Nic dziwnego skoro nawet jedyny kontrkandydat Karimowa, profesor filozofii marksistowskiej Abdulhafiz Dżałołow, uważa, iż to jego konkurent najbardziej zasługuje na ponowne objęcie urzędu szefa państwa. W czasach Związku Radzieckiego Dżałołow był wysokim funkcjonariuszem uzbeckiej partii komunistycznej, na czele której stał Karimow. Partii już nie ma, ale dyscyplina partyjna obowiązuje nadal.