Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Wąsacz ledwie ocalony

24 stycznia 2000 | Kraj | MD KG
źródło: Nieznane

  • Wybrane ze stenogramu
  • Przepowiednia Szkaradka - analiza
  • Czekanie na klęskę - komentarz
Dwa głosy uratowały ministra skarbu państwa przed wotum nieufności

Wąsacz ledwie ocalony

Chwilę po głosowaniu Emil Wąsacz mówił (na zdjęciu z wiceminister Alicją Kornasiewicz), że jest usatysfakcjonowany, iż dalej może "wykonywać swoje obowiązki dla dobra państwa"

FOT. MICHAŁ SADOWSKI

Zaledwie dwóch głosów zabrakło, aby w sobotę Sejm odwołał Emila Wąsacza ze stanowiska ministra skarbu państwa. Za wnioskiem o wotum nieufności wobec Wąsacza głosowało 229 posłów, podczas gdy wymagana większość wynosiła 231 głosów. Przeciw wnioskowi było 176 posłów, dwóch się wstrzymało, a 53 nie wzięło udziału w głosowaniu.

Chwilę po głosowaniu Emil Wąsacz mówił, że jest usatysfakcjonowany, iż dalej może "wykonywać swoje obowiązki dla dobra państwa". - Dwa głosy zadecydowały o tym, że nie zostanę odwołany. Obowiązuje demokracja i nawet gdyby był to jeden głos, byłoby to wystarczająco dużo - powiedział Wąsacz.

Premier Jerzy Buzek i Marian Krzaklewski wynik głosowania uznali za sukces.

Poseł Gabriel Janowski (AWS), który miał przedstawiać wniosek o odwołanie Wąsacza, był chory, dlatego Izba przeszła od razu do wysłuchania...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 1915

Spis treści
Zamów abonament