Orkiestra grała jazz
623 minuty bez gola - Stadionowy zapiewajło lepszy od piłkarzy
Orkiestra grała jazz
BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Tero Pentilla (z prawej) nie pozwolił Pawłowi Kryszałowiczowi zdobyć bramki
Polska - Finlandia 0:0. Sędziował A. Juhos (Węgry). Widzów 18 tysięcy.
Polska: Matysek, Kłos, Kukiełka, Wałdoch, Michał Żewłakow, Karwan (78, Kaczorowski), Michalski (46, Krzynówek), Iwan, Świerczewski, Marcin Żewłakow (46, Gilewicz), Kryszałowicz (71, Żurawski).
Finlandia: Niemi, Lehkosuo, Penttila, Tihinen, Ylonen, Nurmela (46, Helin), Gronlund (46, Riihilahti), Wiss, Litmanen (90, Kottila), Forssell (59, Paatelainen), Kolkka (88, Tuomela).
Polska zremisowała z Finlandią 0:0 w towarzyskim meczu w Poznaniu. Jerzy Engel, dla którego był to czwarty występ w roli selekcjonera, znów nie doczekał się gola. Zobaczył za to drużynę grającą po raz kolejny beznadziejnie w ataku. Sił i pomysłów wystarczyło na 15 minut. Bramkowa susza reprezentantów, licząc kilka ostatnich spotkań za kadencji Janusza Wójcika, została przedłużona do 623 minut.
Na początek - trzy pytania. Dlaczego przedmeczowe zgrupowanie zostało zarządzone w warszawskim hotelu Victoria? Wójcik był krytykowany za to, że umieszczał piłkarzy w hotelu Sobieski, w środku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta