Rosja obliczalna
Jelcynowi udało się kupić pokój społeczny i ponownie przejąć inicjatywę, ale kosztem rezygnacji z głoszonego wcześniej programu reform oraz przejęcia sporej części haseł opozycji, nie wyłączając nacjonalistów
Rosja obliczalna
Sławomir Popowski z Moskwy
W Rosji, po długim urlopie prezydenta, rozpoczyna się nowy sezon polityczny. Jeśli wierzyć opozycji, to tegoroczna jesień będzie go -rąca i pierwszej konfrontacji można się spodziewać już niedługo, w rocznicę rozwiązania Rady Najwyższej. Zupełnie czego innego dowodzą jednak politycy z otoczenia prezydenta.
Jak twierdzi bliski doradca Jelcyna Gieorgij Satarow, w najbliższych tygodniach i miesiącach może dojść do niewielkiej próby sił, ale nie będzie to miało większego znaczenia. W każdym razie żaden wielki wybuch społeczny ani tym bardziej żadna rewolucja w rodzaju ubiegłorocznej wojny domowej pod Białym Domem i "Ostankino" nie jest brana pod uwagę.
Pół roku po zgodzie
W pół roku po podpisaniu umowy o zgodzie społecznej Rosja rzeczywiście zaczyna sprawiać wrażenie kraju, jeśli nawet nie stabilnego (bo do tego ciągle jeszcze jest daleko) , to przynajmniej "obliczalnego".
W rzeczywistości jednak polityczny spokój minionych miesięcy bardziej przypominał czasy zastoju aniżeli faktycznej stabilizacji. To prawda bowiem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta